Przeciętniak. Film jakich wiele. Bez zbytnich przesłań itp. Bo takie morały jak sa w tym filmie to w tysiacu innych tez jest. A szkoda bo dobrze sie zaczynal.
no skończył się też w miarę -odwołanie do tego co mówił mu na początku ten jego krewny że mialby 5min. do roboty gdyby wybudowali tam most -na końcu wraca do spowrotem do niej -ale czy każdemu się to uda? -dlatego pewnie nie pokazali dopłynięcia?