Tak jak aktorzy stają się ofiarami jakiejś roli, tak Jesse Plemons (prawie jak Jessie Pinkman) stał się ofiarą ksywki, czyli Metaamfetaminowego Matta Damona w skrócie "Meth Damon". Ludzka wyobraźnia nie zna granic :)
W Black Mirror, w Breaking Bad, w Fargo - wszędzie świetny. W Odkryciu też fajna kreacja, chociaż film tragiczny :). Każda jego rola jest warta uwagi.
świetna postać "młodego Hitlera" :D
Bez skrupułów, bez sumienia, bez uczuć, jak można go nie lubić? :D
Miał dość dobrą rolę w najnowszym sezonie Black Mirror.
Dlaczego nie zostało to ujęte w jego filmwebowej filmografii?
Główna rola w pierwszym odcinku sezonu 4.
Zobaczcie go w drugim sezonie w serialu Fargo. Tak się szybko postarzał, że nie poznałem Todda. Ma 27 lat, mocno spuchł, twarz się mocno zmieniła, wygląda na 47.
Zagrał w pierwszym odcinku Czwartego sezonu Black Mirror - główną rolę także wypadało by to zupdeatować :)
A w El Camino w scenach retrospekcji gruby.
Nie mogli już zaaranżować zrzucenia paru kilogramów u aktora?
Nie takie rzeczy robi się w kinie, dla przykładu Christian Bale był w stanie zejść do 55 kg w The Mechanist, a tutaj zero poświęcenia. Trochę wieje amatorszczyzną.
Sam film jest dobry o ile potraktuje się go...
Rola malutka, ale... Na ekranie zamienia się w bestię. Osacza i krąży. Niczym rozeźlony skorpion czy grzechotnik. Człowiek czuje, że uderzy, ale nie wie jak i kiedy...